Autor: Cecelia Ahern
Wydawnictwo: Akurat
Data wydania: 2 lipca 2014
Liczba stron: 416
Moja ocena: 7/10, czyli bardzo dobra
Cecelię Ahern do sławy wyniosła debiutancka powieść "PS Kocham Cię" , na której postawie nakręcono cieszący się ogromnym powodzeniem film. Jej kolejne powieści urzekły czytelników w 46 krajach - tematyka tych książek trafia do serc odbiorców na wszystkich kontynentach , a ich łączny nakład przekroczył już 15 milionów egzemplarzy. Cecelia Ahern zajmuje się również pisaniem scenariuszy seriali telewizyjnych ; m.in. jest współautorką amerykańskiego hitu komediowego "Kim jest Samantha?"*
W życiu człowieka zdarzają się takie chwile w których wszystko zaczyna się sypać. Jedno nieszczęście goni kolejne. Tym samym nie możemy realizować własnych planów. Z każdą nową złą wiadomością nastrój nam się coraz bardziej pogarsza... Pojawia się pytanie: ile jesteśmy w stanie znieść? Dobrze, gdy mamy przy sobie ukochaną, bliską osobę, która nas wspiera i zawsze nas wysłucha. Sama jej obecność nam pomaga, nie pozwala się nam załamać. A co się stanie, jeśli w tym bardzo trudnym dla nas momencie ta osoba nas zdradzi i odchodzi z naszym najlepszym przyjacielem?
W życiu człowieka zdarzają się takie chwile w których wszystko zaczyna się sypać. Jedno nieszczęście goni kolejne. Tym samym nie możemy realizować własnych planów. Z każdą nową złą wiadomością nastrój nam się coraz bardziej pogarsza... Pojawia się pytanie: ile jesteśmy w stanie znieść? Dobrze, gdy mamy przy sobie ukochaną, bliską osobę, która nas wspiera i zawsze nas wysłucha. Sama jej obecność nam pomaga, nie pozwala się nam załamać. A co się stanie, jeśli w tym bardzo trudnym dla nas momencie ta osoba nas zdradzi i odchodzi z naszym najlepszym przyjacielem?
Wtedy nasz świat może się całkowicie zawalić...
W takiej właśnie sytuacji znalazł się Adam Basil bohater najnowszej książki Cecelii Ahern. Mężczyzna stoi na moście i chce z niego skoczyć... Depresja oraz przykre wiadomości, które usłyszał doprowadzają do tego, że nie widzi żadnego innego wyjścia jak samobójstwo....
"-(...) To boli.
- Co takiego?
- Konkretnie? Życie. - Zaśmiał się z trudem - Pobudka to najgorszy moment dnia.... od dawna"**
- Co takiego?
- Konkretnie? Życie. - Zaśmiał się z trudem - Pobudka to najgorszy moment dnia.... od dawna"**
W tym samym miejscu i o tej samej porze pojawia się Christine Rose, jedyna kobieta w grupie gapiów, która bez zastanowienia podąża w kierunku mężczyzny. Chce go uratować za wszelką cenę. Jej przeszłość, dobroć oraz nieustanna chęć pomocy innym (zawodowo pomaga ludziom znaleźć pracę) sprawiają, że nie waha się i po chwil stoi już przy Adamie. Prosi go, aby zrezygnował z zamiaru skoku i zapewnia go, że pomże mu zmienić jego życie. Basil zgadza się. Zawierają układ, ale z ust mężczyzny pada groźba: "- Przysięgam, że jeśli tak się nie stanie, podejmę kolejną próbę (...) Nie tutaj, ale znajdę sposób, bo nie wrócę do tego, co jest teraz."**
Pani Rose ma dwa tygodnie, aby pokazać mu że życie ma sens.
Od tej chwili rozpoczyna się ściganie z nieubłaganym czasem. Los nieznajomego spoczywa w rękach Christine. Musi go lepiej poznać i dowiedzieć się, co przyczyniło się do tego, że znalazł się na dublińskim moście oraz przekonać go, że warto żyć.... Czy jej się to uda?
Christine stara się zastosować kilka rad z poradników, które nałogowo pochłania. Ale po jakimś czasie widzi, że "złote rady" z tych książek to nie do końca jest to co jest potrzebne, aby pomóc podłamanemu przystojniakowi. Dla niego angażuje się całym sercem, bierze urlop w pracy (ale i tak obiera telefony od klienta w potrzebie) i stara się rozwiązać wszystkie problemy Basila oraz odzyskać jego ukochaną.
To jest moje pierwsze spotkanie z twórczością Cecelii Ahern, która dzięki swojej powieści "Zakochać się" dostarczyła do mojego organizmu wielu, niezapomnianych emocji - wzruszeń i radości. Uśmiech pojawiał się na moich ustach równie często jak smutek, w zależności od zabawnych lub gorszych chwil dwójki głównych bohaterów, których bardzo polubiłam. Byłam tuż obok nich. Mocno kibicowałam Christine w jej zamierzeniu. Obawiałam się o Adama i o jego zdrowie psychiczne... Czułam tę jego niestabilność emocjonalną... Reakcje niedoszłych samobójców mogą być różnie, jeden negatywny impuls może skutkować podjeciem ponownej próby targnięcia na swoje życie... Nie wiem, czy sama tak jak pani Rose podołałabym takiemu nietuzinkowemu zadaniu, które jest czynem niezwykle szlachetnym, ale również ryzykownym... Co jeśli popełni błąd lub jeśli nie zdąży do urodzin Adama z udowodnieniem mu, że jego życie ma sens. Kobieta wzięła na swoje barki ogromną odpowiedzialność! Podziwiam ją za jej odwagę, upór, cierpliwość oraz pomysłowość.
To ona w narracji pierwszoosobowej relacjonuje dla nas całe to zdarzenie, nie pomijać niczego z własnych przemyśleń oraz z osobistych bolączek dnia codziennego. Poznajemy zarówno rodzinę i przyjaciół Rose podobnie zresztą jak Basila.Oboje odkrywają przed nami siebie i swoje życie.
Zakończenie powieści nie zaskakuje, można się dużo wcześniej domyślić, jaki los spotka naszą przypadkową dwójkę znajomych.
Zakończenie powieści nie zaskakuje, można się dużo wcześniej domyślić, jaki los spotka naszą przypadkową dwójkę znajomych.
Książka podzielona jest na rozdziały, a każdy z nich jest zatytułowany i zaczyna się od słowa "jak" - tym samym nawiązując do formy poradnikowej. Lekkość pióra autorki, która potrafi na kartkach powieści doskonale wpleść i mieszać optymizm z pesymizmem oraz dobre, wysmakowane żarty z tragizmem sytuacji tworząc tym samym niepowtarzalny spektakl życia pierwszoplanowych i drugoplanowych bohaterów. Na tych drugich też warto zwrócić uwagę. Swoimi osobowościami i zachowaniami dodają kolorytu tej książce.
Powieść powinny przeczytać zarówno kobiety, ale także mężczyźni, bo każdy odnajdzie w niej wiele dobrego. Możecie znaleźć w niej inspiracje, które pozwolą Wam cieszyć się z małych rzeczy i wspólnie z bohaterami uczyć się radości - kroczek za kroczkiem.
Pomimo trudności jakie spotykają postaci literackie da się poczuć w lekturze powiew nadziei i optymizmu. Pozwala nam ona inaczej spojrzeć na otaczający nas świat i udowadnia, że jeśli tylko zechcemy to jutrzejszy dzień może przynieść pozytywne zmiany. Warto tylko w to uwierzyć.
Cecelia Ahern ma swój własny styl w którym można ZAKOCHAĆ SIĘ. Zaryzykujecie, aby się przekonać, czy tak się stanie?
* opis pochodzi z okładki książki "Zakochać się" Cecelii Ahern
** cytaty pochodzą z książki "Zakochać się" Cecelia Ahern, kolejno strony: 48 i 49.
Za możliwość przeczytania książki dziękuję:
Business & Culture - strategie i komunikacja | |
Wydawnictwu Akurat |
Czytam opasłe tomiska
"Pod hasłem"
Cieszę się, że tak pozytywnie odbierasz tę książkę, bowiem jakiś czas temu i ja ją nabyłam i zamierzam niebawem czytać, lecz już teraz obiecuje sobie po niej wiele i mam nadzieję, że będę w pełni usatysfakcjonowana.
OdpowiedzUsuńTeż mam nadzieję, że ta książka spełni Twoje wymagania :))
UsuńTo dla mnie cały czas autorka niepoznana.. :)
OdpowiedzUsuńPolecam to zmienić :))
Usuńobecnie jestem w szale o nazwie "Cecelia Ahern" więc książkę na pewno przeczytam.
OdpowiedzUsuńTo jest dla Ciebie lektura obowiązkowa - bez dwóch zdań ;)
UsuńŻebym ja wciąż nie znała tej pani! Szok! :<
OdpowiedzUsuńMusisz szybciutko ją poznać ;))
UsuńJa jeszcze nie przeczytałam żadnej książki autorki, lecz po takiej recenzji zaryzykuję :) Szczególnie, że autorka ma takie powodzenie na świecie i oczywiście przez piękną okładkę.
OdpowiedzUsuńChyba też się skuszę ;)
UsuńDziewczyny skuście się, skuście - WARTO ;)
UsuńCzułam, że ta książka jest, po prostu, bardzo dobra sama w sobie. Kupię na 100%, na pewno! Wczoraj zresztą zaopatrzyłam się w końcu w "P.S. Kocham Cię":)
OdpowiedzUsuńJa też tak czułam, ma autorka wielki talent. Ma w swojej twórczości kilka powieści z którymi chętnie bym się zapoznała. :)
UsuńWidziałam film "P.S. Kocham Cię"
Na razie pragnę zabrać się za osławioną "P.S. Kocham Cię", a dopiero później sięgać po kolejne powieści Ahern. Ta wydaje się interesująca. :)
OdpowiedzUsuńCzekam na Twoją recenzję książki "P.S. Kocham Cię" :)
UsuńNie miałam jeszcze okazji poznać autorki, ale tą książką czuję się zainteresowana. Muszą ją dodać do swojej listy 'do przeczytania' :)
OdpowiedzUsuńZrób to koniecznie :))
UsuńKsiążka czeka na mojej półce - ależ się cieszę ;)
OdpowiedzUsuńTo zdecydowanie jest powód do radości :D
UsuńNa pewno przeczytam tę książkę, zwłaszcza że ją mam, poza tym lubię powieści Ahern, bo tak jak piszesz wnoszą w nasze życie odrobinę optymizmu i nadziei.
OdpowiedzUsuńCzekam na Twoje wrażenia :)
UsuńJa na pewno w przyszłości rozejrzę się za kolejnymi książkami autorki :)
Jestem ciekawa jak ta powieść wypadnie na tle "Pory na życie", którą uwielbiam. Widzę, że Ty oceniłaś ją bardzo ciepło, aż nie mogę się doczekać lektury.
OdpowiedzUsuńNie czytałam "Pory na życie" - ale jak uwielbiasz - to muszę przeczytać ;))
UsuńBardzo chciałabym przeczytać tę książkę, bo już po "PS. Kocham Cię" zakochałam się w stylu autorki.
OdpowiedzUsuńMam nadzieję, że szybko trafi w Twoje ręce :)
UsuńNa razie chciałabym przeczytać coś innego tej pani, ale na tę książkę też mam ochotę :)
OdpowiedzUsuńA którą książkę planujesz najpierw przeczytać? :)
UsuńBrzmi bardzo ciekawie, interesujący jest ten wątek z niedoszłym samobójcą. A co do zakończenia... domyślam się trochę jakie może być już po samej Twojej recenzji, mimo że książki w ręku nie miałam ;) Chętnie przeczytam.
OdpowiedzUsuńPolecam przeczytać, aby się dowiedzieć czy Twoje przypuszczenia się sprawdzą :))
UsuńMam na nią ogromna ochotę!
OdpowiedzUsuńTo dobrze :))
UsuńPolubiłam książki Ahern :>
OdpowiedzUsuńJa też mam zamiar ich więcej polubić :))
UsuńZaczęłam od "P.S. Kocham Cię" potem "Na końcu tęczy" na tą książkę też przyjdzie kolej :) Pozdrawiam! :)
OdpowiedzUsuń"P.S. Kocham Cię" widziałam film, więc większa ochotę mam drugą książkę którą wymieniasz :))
UsuńMam u siebie i wkrótce będę czytać :)
OdpowiedzUsuńMiłej lektury :)
UsuńZazdroszczę współpracy z Akurat :)
OdpowiedzUsuńUwielbiam książki z Wydawnictwa Akurat :))
UsuńIdę za niedługo do księgarni - już wiem, co najpierw dorwę ;)
OdpowiedzUsuńCoś czuję, że to będą udane zakupy ;)
UsuńBardzo lubię książki Ahern a tę już mam na swojej półce :)
OdpowiedzUsuńJa mam zamiar zapoznać się z innymi tytułami tej autorki, bo jestem pewna że wszystkie mi się spodobają ;)
UsuńOstatnio obserwuje wielkie boom na tę autorkę. Prawie każdy coś jej czyta, coś recenzuje, coś poleca. To dobrze, ale ja znów czuję się niezmiernie zacofana :D
OdpowiedzUsuńMuszę się spiąć i sama przekonać w czym tkwi wyjątkowość jej książek.
Też ostatnio często trafiam na recenzje książek autorki i bardzo dobrze.
UsuńWidać, że coraz więcej osób pokochało jej twórczość. Na pewno wkrótce również będziesz się zachwycać jej piórem - tego Ci życzę :)
Ja też zbieram się już od jakiegoś czasu, żeby poznać twórczość tej Pani. No i...jeszcze nie nadszedł jej czas :( Ale mam nadzieję, ze już wkrótce coś i ja na jej temat będę mogła powiedzieć :)
OdpowiedzUsuńOby jak najszybciej udało Ci się poznać książki autorki ;)
Usuńczytałam i bardzo mi się podobała :)
OdpowiedzUsuńCieszy mnie to bardzo :)
UsuńZainteresowała mnie ta książka, mam nadzieję, że uda mi się ją dostać. :-)
OdpowiedzUsuń