"Dotyk ciemności"
Autor: C.J.Roberts
Wydawnictwo: Czwarta Strona
Cykl wydawniczy: The dark duet / tom I
Data wydanie: 1 lipiec 2015
Liczba stron: 328
Moja ocena: 7,5/10, czyli bardzo dobra z plusem
C.J. Roberts - to niezależna pisarka, która uwielbia mroczne i erotyczne historie przełamujące tabu. Jej prace określano mianem jednocześnie zmysłowych i niepokojących. Urodziła się i wychowała w południowej Kalifornii. Po ukończeniu szkoły średniej w 1998 roku wstąpiła do Sił Powietrznych Stanów Zjednoczonych i przez dziesięć lat zwiedzała cały świat. Jest szczęśliwą mężatką i matką.*
"Dotyk ciemności" kusił mnie i to bardzo... Cieszę się, że w moje ręce wpadł ten Dark Erotic, czyli połączenie erotyku (zaczynam coraz częściej sięgać po ten gatunek) z bardzo mocnym, mrocznym akcentem. Liczyłam na pasjonującą lekturę.
Ale czy taką otrzymałam? Za chwilę Wam to zdradzę.
Młodziutka, niespełna osiemnastoletnia Livvie wpada w oko Calebowi. Mężczyzna zaczyna ją śledzić i obserwować. O nie, on nie zamierza wyznawać jej miłości. Ta akurat dziewczyna ma posłużyć mu do realizacji skutecznie obmyślanego, okrutnego planu. Jest on przesiąknięty chęcią zemsty.
Od lat obraca się w podziemnym świecie. Szkoli niewolnice, które później są sprzedawane na aukcji w Pakistanie.
Wkrótce i Livvie wpada w jego ręce. Zostaje uprowadzona z rodzinnej miejscowości i kraju.
Od tego momentu zaczyna się jej koszmar. Jest na łasce oprawcy, który wymaga od niej bezwzględnego posłuszeństwa. Ma się na wszystko zgadzać i nie zapominać o zwrocie "Tak, panie". Za każde przewinienie oczywiście tylko w rozumieniu Caleba - zostaje bardzo surowo ukarana...
Ta książka naprawdę wywołuje niesamowicie skrajne emocje - zarówno szokuje, oburza, przeraża, ale także przyciąga i fascynuje. Bardzo ciekawi - tak jak wszystko, co jest nam nieznane, a nie można zaprzeczyć, że "Dotyk ciemności" jest czymś nowym na naszym rynku - ja przynajmniej nie trafiłam i nie słyszałam o podobnej tematycznie powieści. Odważne, brutalne i bardzo realne ukazanie form szkolenia kobiet na niewolnice, które później zostają sprzedawane.
Ta lektura nadaje nowego znaczenia metodzie "kija i marchewki". Pojawia się tak duże okrucieństwo w wymierzaniu kary, że aż trudno sobie to wyobrazić. Jednym słowem: potworność... A nagrodą tutaj mają być rozkosze seksualne, a dokładnie naruszenie nietykalności cielesnej... Dla młodej, niedoświadczonej dziewczyny to są zupełnie nowe doznania. I wbrew pozorom - w tym obrzydliwym, strasznym miejscu w którym jest przetrzymywana przez gnębiciela, który zadaje jej fizyczny ból - te chwile zbliżeń i odrobiny delikatności z jego strony zaczynają sprawiać jej coraz większą przyjemność. Jej ciało zaczyna się domagać coraz więcej czułej bliskości tego złego do szpiku kości człowieka.
Nie mogę nie wypomnieć, że mężczyzna jest niesamowicie przystojny.
Meksyk. Odizolowanie od społeczeństwa. Całkowita zależność od Caleba i tylko jego towarzystwo zaczyna wytwarzać chorą relację. U Livvie zaczynają się pojawiać początki syndromu sztokholmskiego. Zaczyna obdarzać swojego kata sympatią. Zarówno pragnie i nienawidzi porywacza. Jej samej trudno to zrozumieć.
Oprawca też zaczyna z każdym dniem na nią inaczej patrzeć. Nie tak jak na poprzednie dziewczyny, które tresował do nowej roli. Zaczyna mu coraz bardziej zależeć na Livvie, co jest bardzo dziwne, bo on przecież do tej pory nigdy nie pokochał kobiety. Nikogo nie kochał... Nie miał rodziny.
Ta powieść to swoista mieszanka gatunków. Dużo strachu, przemocy, pożądania, namiętności, ale także poszukiwania bliskości drugiego człowieka, jego dotyku. Doskonałe zestawienie erotyku z thrillerem.
Pojawiają się myśli, wspomnienia z przeszłości, a także analizowanie takiego, a nie innego postępowania bohaterów - a to oznacza, że w tej lekturze jest trochę z powieści psychologicznej w której mieści się też dobrze ukazany obraz syndromu sztokholmskiego.
Możemy obserwować u ofiary dziwne zachowanie jakimi są pojawiające się erotyczne fantazje ze sprawcą w roli głównej.
W "Dotyku ciemności" nie zabraknie również akcji rodem z dobrej sensacji - ucieczki, pościgi, gwałt, morderstwa oraz plejady wielu innych złych osób, które kłamią, oszukują, są bardzo agresywne i pałają chęcią zemsty. Pojawia się pytanie, czy można tu w ogóle komukolwiek zaufać?
Wiem, że o tej książce będzie mi trudno zapomnieć! Przyznaję, że nie spodziewałam się, że ta powieść wywoła u mnie tak dużo różnych emocji. Niektóre brutalne sceny ukazane przez autorkę potrafią wstrząsnąć, ale są też takie, które potrafią poruszyć.
Na plus zasługuje skrupulatnie ukazywanie zmian jakie zachodzą w relacjach dwójki głównych bohaterów.
W tak surowych, trudnych warunkach nawet gniew, złość i nienawiść może prowadzić do jakiś odcieni miłości, a oziębłość emocjonalna może w którymś momencie rozbudzić wielki płomień i zmusić do otoczenia kogoś opieką.
Teraz po przeczytaniu pierwszej części serii "The dark duet" ogrom przeróżnych uczuć, pytań, przemyśleń krąży w mojej głowie. A po zapoznaniu się z fragmentem drugiego tomu (który znajduje się na końcu książki) - chcę więcej i więcej tej opowieści, której kontynuacji nie mogę się już doczekać.
"Dotyk ciemności" to książka dla osób dorosłych mających bardzo stalowe nerwy.
Przeniesie Was ona w nieznany dotąd świat w którym za każdym rogiem czyha niebezpieczeństwo i okrucieństwo, ale nawet tutaj jest miejsce na szczyptę czułość.
Polecam!
* informacja zaczerpnięta z książki "Dotyk ciemności" C.J.Roberts
Za możliwość przeczytania książki bardzo dziękuję
Zapraszam do udziału w konkursie
Trwa do 8.07.15 r.
przeczytałam o czym jest ta książka i mam teraz ogromną ochotę ją przeczytać!
OdpowiedzUsuńTo tak jak ja !
UsuńPrzeczytałam wszystkie część i muszę przyznać że mocna rzecz, przeraża nawet, ale wciąga. Polecam ale to nie jest jakieś "LOVE STORY"
UsuńMoje zdanie na temat tej książki już znasz. Ogólnie mocna rzecz :)
OdpowiedzUsuńNie jest to do końca mój gatunek, ale może jeszcze zmienię zdanie, bo bardzo zachęcasz :)
OdpowiedzUsuńNo nie wiem... Jednak teraz wszystkie erotyki (nawet te z gatunku dark erotic) przywodzą mi na myśl "50 twarzy Greya"...
OdpowiedzUsuńI kolejna zachęcająca recenzja :) Musi być ona naprawdę bardzo dobra, skoro każdy tak ją zachwala :)
OdpowiedzUsuńJakoś mnie szczególnie nie ciągnę, ale gdybym natrafiła na książkę - to chyba bym nie odmówiła!
OdpowiedzUsuńA mnie bardzo, bardzo ciągnie. Moje kolejne zakupy książkowe już za niedługo, a ta książka jest na liście pewniakiem! Jeszcze wszyscy recenzują i to potęguje moją chęć jej przeczytania :)
OdpowiedzUsuńO tak, ja zdecydowanie też chcę więcej ;). Fantastyczna książka!
OdpowiedzUsuńTo może być lektura, która by mnie zainteresowała, ba na pewno mnie zainteresowała, może się okazać bardzo ciekawym doświadczeniem.
OdpowiedzUsuńHmm, połączenie erotyku z czymś mrocznym - strach się bać! Podeszłabym do tej książki raczej ostrożnie, ale któż wie, może spróbuję :)
OdpowiedzUsuńMam dla Ciebie pewną propozycję- współpracę, proszę o kontakt mailowy :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam :*
Zapowiada się na prawdę interesująco :D bardzo chciałabym ją przeczytać i mam nadzieję że w krótce mi się to uda :)
OdpowiedzUsuńTa książka ostatnio mnie prześladuje! Piękna okładka, ciekawa fabuła, mocne klimaty- nic tylko czytać! ;)
OdpowiedzUsuńhttp://czytelnicze-turbulencje.blogspot.com/
Nie wiedziałam że ta książka jest aż tak dobra i po przeczytaniu Twojej recenzji doszłam do wniosku że muszę mieć tą książkę :)
OdpowiedzUsuńZapowiada się niezmiernie ciekawie:D
A więc ta powieść należy do tych, które czyta się nie dla samej przyjemności, ale by doświadczyć czegoś nowego. Przeczytam z chęcią, gdy tylko wpadnie w moje ręce ;)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam i zapraszam do wyzwania Książkowe Porządki!
http://littledecoy7.blogspot.com/2015/07/ksiazkowe-porzadki-czyli-wakacyjne.html
Okładka i tematyka zachęca do przeczytania. :-)
OdpowiedzUsuńCzytałam już o tej książce i mam ją w planach. Lubię takie klimaty.
OdpowiedzUsuńKiedyś przeczytam, aczkolwiek teraz jeszcze mi się tak bardzo nie spieszy by się za nią zabrać :)
OdpowiedzUsuńOlivia i Caleb to naprawdę mroczny duet:) Podobała mi się końcówka, w sumie to już był kawałeczek drugiego tomu, moje klimaty:))))
OdpowiedzUsuńNie w moim guście fabuła, więc nie będę się rozglądać za tym tytułem.
OdpowiedzUsuńDla mnie to jedne z lepszych erotyków jakie czytałam ;)
OdpowiedzUsuńThievingbooks.blogspot.com
Mieszanka gatunków do mnie przemawia. Chętnie poznam :)
OdpowiedzUsuńTen komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuńooo coś dla mnie ;) Chcę sprawdzić moje stalowe nerwy ;)
OdpowiedzUsuńCoraz głośniej o tej książce. Może też przeczytam:)
OdpowiedzUsuńMimo iż erotyk to raczej nie moje klimaty, do tego tytułu dałabym się namówić.
OdpowiedzUsuńMam w planach tę książkę, bardzo mnie ona interesuje :)
OdpowiedzUsuńtematyka mnie zaintrygowała:D
OdpowiedzUsuńJestem dorosła - według prawa ale dorosła - i mam stalowe nerwy :) coś dla mnie :)
OdpowiedzUsuńKolejna pozytywna recenzja tej książki. Najbardziej podoba mi się połączenie erotyku z sensacją.
OdpowiedzUsuńA ja zapraszam Cię do siebie - od dziś u mnie urodzinowy konkurs:
http://atramentowomi.blogspot.com/2015/07/konkurs-urodziny-u-rodziny.html
Nie dla mnie ;)
OdpowiedzUsuńThriller i erotyk w jednym? Intrygujące zestawienie ;) Bardzo chętnie bym przeczytała.
OdpowiedzUsuńMam ją w planach i jestem ciekawa,czy mi się spodoba :))
OdpowiedzUsuńZapowiada się ciekawie ;)
OdpowiedzUsuńZdecydowanie mnie ta moda na podobne książki odrzuca. Trochę mrocznej erotyki czemu nie, ale dlaczego zrobił się teraz boom na celebrowanie toksycznych związków i facetów, którzy są nieludzcy?
OdpowiedzUsuńCzytałam wcześniej o tej pozycji i mam ogromną chęć sięgnąć po nią :)
OdpowiedzUsuńTym razem raczej podziękuję :-)
OdpowiedzUsuńCzujesz szczęście, wszechświat teraz subiektywnie
OdpowiedzUsuńWiesz ze za chwile emocje opadną, zniknie
Cierpienie, te tak słodkie cierpienie, zadra zostanie
Ale jeszcze jesteś w trakcie, chcesz dalej
Rzucają tobą fale na brzegu leżysz
I czujesz to palące słońce i jego i przeżyć
Tego chcesz więcej, krwawią Ci dłonie
To tylko chwila, zalana potem
Z warg zlizujesz sól, szczęście i ból
Ja osobiście proponuje coś nowego, innego z nutka erotyzmu a będzie coraz więcej, w trakcie jak historie będą się rozwijać. Treści dla Kobiet pisane wierszem http://kadrafekt.pl/
Tak książka to, to na co czekałam od czasów Greya;)
OdpowiedzUsuńi dopiero teraz udało mi się ją przeczytać. Wszystkim polecam.
Zapraszam do mnie;)
Pierwszy tom przeczytałam szybko i resztę serii też!
OdpowiedzUsuń