"Mademoiselle Chanel"
Autor: C. W. Gortner
Wydawnictwo: Znak / Między słowami
Data wydania: 7 października 2015
Liczba stron: 592
Moja ocena: 9/10, czyli wybitna
Christopher W. Gortner - autor poczytnych powieści historycznych i miłośnik historii. Zbierając materiały do książek, odbył liczne podróże, uczył się dworskich tańców i zamieszkał na pewien czas w hiszpańskim zamku. Jego powieści zdobyły międzynarodową sławę i zostały przetłumaczone na czternaście języków.**
Najczęściej brakuje mi w nich choćby odrobiny zwyczajnej, szarej codzienności, która pozwoliłaby mi bliżej poznać sylwetkę przedstawianego człowieka.
Modą do pory zbytnio się nie interesowałam... Jeszcze jakiś czas temu nazwisko Coco Chanel bardziej kojarzyłam z perfumami niż z jej osiągnięciami w świecie mody dlatego zapragnęłam dowiedzieć się o niej czegoś więcej. Kiedyś miałam już nawet w rękach inną książkę, która ukazywała jej życiorys. Jednak po kilku stronach zrezygnowałam z dalszego czytania... Styl nie przypadł mi do gustu...
Teraz zaryzykowałam - jak zawsze ufając swojemu przeczuciu - i sięgnęłam po powieść C.W.Gortnera. Choć jest to moje pierwsze spotkanie z twórczością pisarza, wiedziałam że w tym przypadku się nie zawiodę i wreszcie poznam biografię słynnej projektantki - Coco Chanel!
Tak też się stało!
Po kilku stronach "wsiąkłam" całkowicie, nie mogąc się oderwać od lektury!
Jestem oczarowana bohaterką książki. Jej sukces przeplatany był z wcale nie takim łatwym życiem. Coco była ciągle doświadczana przez los. Nawet, gdy była u szczytu kariery nagle pojawiały się bardzo trudne momenty; strata, śmierć bliskich osób, rozstania, wojna...
Miała gorsze dni, krótkotrwałe kryzysy - ale któż z nas ich nie ma? Jednak zawsze potrafiła się podnieść i nadal iść naprzód z nowymi pomysłami, dzięki którym powstawały nowe modowe trendy.
Mademoiselle nie bała się odrzucić gorset, założyć spodni, a także skrócić spódnicy - a to na ówczesne czasy było nie do pomyślenia.
Konkurencja tylko dodawała jej skrzydeł. Nie interesowała ją opinia publiczna. Miała duże powodzenie u płci przeciwnej lecz ona przez cały czas szukała tej prawdziwej miłości.
Chanel już od samego początku dążyła do spełniania swoich marzeń, na przekór wszystkiemu i wszystkim, którzy w nią nie wierzyli lub źle jej życzyli.
Po odkryciu swojego talentu krawieckiego za murami klasztoru w Aubazine zdecydowała się go rozwijać, by móc w przyszłości otworzyć swój własny sklep, a potem dalej piąć się w górę.
Jest idealnym przykładem na to, że jak się czegoś bardzo pragnie to uda się osiągnąć wyznaczony sobie wcześniej cel. Odwaga, pewność siebie, upór, spryt, pasja, oraz swój własny styl - zdecydowanie jej w tym pomogły.
C. W. Gortner autor znany jak do tej pory tylko z powieści historycznej, skusił się na napisanie biograficznej powieści o Coco - ikonie mody XX wieku, która od dawna go fascynowała.
Precyzja i dokładność z jaką podszedł do tematu da się odczuć czytając to dzieło. Widać to także po ilości książek w bibliografii z których autor korzystał przygotowując się do pisania.
"Mademoiselle Chanel" jest to biografia, którą czyta się bardzo szybko a to za sprawą lekkości słowa autora oraz wprowadzenie do niej elementów powieści fabularyzowanej. Brawa dla autora!
Jestem zachwycona i bardzo szczęśliwa, że ta biografia powstała i że miałam okazję ją przeczytać!
Podczas czytania towarzyszyła mi cała gama różnorodnych emocji.
Ta powieść dodała mi też trochę siły i tchnęła nową nadzieją, że pomimo przeciwności losu, nie można się poddawać i rezygnować z tego co się kocha!
Na pewno jeszcze kiedyś tę biograficzną powieść przeczytam po raz drugi, a może i po raz trzeci...
Liczę na to, że udało mi się Was przekonać do przeczytania "Mademoiselle Chanel" C. W. Gortnera - naprawdę warto!
Obejrzałam też film ze wspaniałą Shirley MacLaine, który też Wam polecam!
"Może się zdarzyć,
że urodziłaś się bez skrzydeł,
ale najważniejsze,
żebyś nie przeszkadzała im wyrosnąć."
* cytat pochodzi z książki "Mademoiselle Chanel" C. W. Gortner, strona 347.
** informacja zaczerpnięta z http://www.znak.com.pl/
Nie lubię czytać biografii, dlatego mimo Twojej pozytywnej recenzji nie skuszę się na powyższą pozycję. Ale cieszę się, że Tobie się podobała.
OdpowiedzUsuńoglądałam film o Coco:)
OdpowiedzUsuńCieszę się, że ta pozycja Ci się podobała :) Ja osobiście nie jestem przekonana do jakichkolwiek biografii...
OdpowiedzUsuńBiografie omijam szerokim łukiem, nie potrafię się przekonać i już raczej się to nie zmieni. Dlatego tym razem nie skorzystam, ale cieszę się, że na tobie zrobiła tak dobre wrażenie :)
OdpowiedzUsuńKurczę,bardzo mnie zachęciłaś i szczerze żałuję,że nie posiadam tej książki :|
OdpowiedzUsuńTeż nie lubimy biografii, ale po tą akurat może sięgniemy. Zachęciłaś nas :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiamy i zapraszamy do nas:
rodzinne-czytanie.blogspot.com
Ja niestety nie przepadam za biografiami ale są osoby dla który robię wyjątki. Uwielbiam Coco Chanel i z przyjemnością sięgnę do tej książki.
OdpowiedzUsuńDziękuję i pozdrawiam
biografię czytam sporadycznie więc raczej nie jest to pozycja dla mnie.
OdpowiedzUsuńKsiążka przecudowna!
OdpowiedzUsuńJuż mam na swojej liście książek koniecznych do przeczytania :)
OdpowiedzUsuńThievingbooks
nie przepadam za biografiami, dlatego chyba raczej po nią nie sięgnę:/
OdpowiedzUsuńpozdrawiam :)
http://ifeelonlyapathy.blogspot.com/
Biografii to ja nie lubie :)
OdpowiedzUsuńMuszę przeczytać :)
OdpowiedzUsuńAkurat tej biografii w planach nie mam. Ale może kiedyś się skuszę.
OdpowiedzUsuńRównież bardzo rzadko sięgam po biografie i to z tego samego powodu co Ty: takie suche fakty i daty najzwyczajniej w świecie mnie przytłaczają, nawet jeśli opisywana postać jest niezwykle ciekawa. Ale tą książką zainteresowałaś mnie bardzo :) O samej Chanel wiem niewiele, nie interesuję się też specjalnie modą, jednak zawsze uważałam tę kobietę za fascynującą postać i chętnie dowiedziałabym się czegoś więcej. A skoro jest to przedstawione w tak atrakcyjnej formie, to co mi stoi na przeszkodzie? Dopisuję do swojej listy, na pewno w przyszłości po nią sięgnę :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam,
rude-pioro.blogspot.com
Nie czytałam jeszcze, ale biografie mnie nie ciekawią za bardzo ;D
OdpowiedzUsuńChoć nie przepadam za biografiami, to jednak ta książka niezwykle mnie kusi. A torba jest przepiękna. Zazdroszczę ;D
OdpowiedzUsuń"Może się zdarzyć,
OdpowiedzUsuńże urodziłaś się bez skrzydeł,
ale najważniejsze,
żebyś nie przeszkadzała im wyrosnąć."- wspaniałe słowa!
Ja również nie za często sięgam po biografie. Raczej niezbyt ciekawi mnie ten gatunek ;)
OdpowiedzUsuńZażyczyłam sobie kiedyś na urodziny biografię Chanel, ale niestety ciężko było mi przez nią przebrnąć, więc utknęłam gdzieś w połowie. Chętnie sięgnę zatem po polecaną przez Ciebie pozycję, bo chciałabym bliżej poznać życie tej znanej projektantki, czytając jednak coś bardziej przystępnego ;)
OdpowiedzUsuńRzadko, która biografia mnie interesuje :)
OdpowiedzUsuńMam powieść tego autora o Tudorach, ale jeszcze nie czytałam...
OdpowiedzUsuńJakoś nie jestem zainteresowana życiem Coco Chanel. :)
OdpowiedzUsuńUwielbiam czytać biografie i sięgnęłam już kiedyś po książkę o Coco Chanel ("Życie intymne" czy coś takiego), ale po kilku stronach zrezygnowałam. Po przeczytaniu Twojej opinii jestem pewna, że książka Gortnera wciągnie mnie bez reszty :)
OdpowiedzUsuńŚwietna książka, właśnie ja kończę a w zasadzie pożeram. Coco pokazana w wyjątkowy sposób, prawdziwie ale ciekawie. No i historia jej życia wielce zaskakująca i bogata w wydarzenia. Warto przeczytać!
OdpowiedzUsuń