niedziela, 3 czerwca 2018

"Cała ja" Augusta Docher




"Cała ja"
Autor: Augusta Docher
Wydawnictwo: OMG Books
Data wydania: 21 maja 2018
Liczba stron: 432
Moja ocena: 6/10, czyli dobra 


„Cała ja” - to moje pierwsze spotkanie z twórczością Augusty Docher. 

Dwie bohaterki Milena i Paula.
Jedna z nich – nastoletnia blondynka ufa bezgranicznie. Pragnie bliskości. Chce poczuć, że luby ją kocha , że mu na niej zależy.  Gdy dowiaduje, że nie do końca jest tak jak sobie wyobrażała to szuka pocieszenia w ramionach  kilkanaście lat starszego od siebie przyjaciela rodziny. To on ma dać jej poczucie bezpieczeństwa.

Druga to brunetka - bardziej zamknięta w sobie, małomówna, nieufna wobec ludzi. Ucieka przed uczuciem , które pojawia się na jej drodze. Chłopak z tatuażami nie zamierza odpuścić, bo za bardzo zależy mu na tajemniczej dziewczynie.

Czy dwie tak zupełnie różne postacie może coś łączyć?

Zacznę od tego, że w powieści „Cała ja” na pewno nie brakuje emocji. Zarówno pozytywnych jak i negatywnych. Każdy  z bohaterów skrywa wiele sekretów, które odkrywane są stopniowo – a gdy to się dzieje sieją zamęt w ich życiu. Lekkomyślne decyzje, poczucie winy, strach, niedomówienia, molestowanie, zdrada to tylko niektóre z czynników mających wpływ na ich dalsze losy.

Pomysł na powieść jak najbardziej ciekawy, finał również, ale jak dla mnie troszkę za dużo się dzieje jak na jedną książkę. Autorka wplata do tej powieści trudne, delikatne tematy, o których mało się mówi. To jest plus, bo każdy z nich zmusza nas do przemyśleń i subiektywnej oceny sytuacji, ale w którymś momencie, gdy jest przesyt  takiej tematyki to takie historie zaczynają być mało realne.

"Cała ja" to książka przesycona miłością.
Augusta Docher potrafi wspaniale przedstawić uczucia, które towarzyszą zakochanym. Szczyptę niepewności, zauroczenia, pragnienia, ale także odrzucenia. 
Jest tu zarówno miłość rówieśników jak i taka z dużą różnicą wieku. 

Bardzo podobała mi się widoczna zmiana zachowania bohaterki - od  naiwnej i trochę egoistycznej dziewczyny staje się dojrzałą i odpowiedzialną kobietą.

"Cała ja" to powieść z piękną okładką, która na pierwszy rzut oka wydawałaby się lekka i przyjemna, a jest poruszająca i wnikliwa.

Tak jak wspominałam jest to moje pierwsze spotkanie z twórczością autorki, ale na pewno nie ostatnie.